Yyy... co? Otóż tak właśnie! Jakiś czas temu trafiła mi się impreza, na którą miałem coś przygotować. Wszystkie Panie piekły placki, więc postanowiłem, że nie będę odbiegał od obowiązującego kanonu. Co prawda nie wszystkie miary i wagi pamiętam, ale...
Jak zrobić mięsny tort pytacie? Czytajcie i oglądajcie!
Składniki:
- Mięso mielone wieprzowo-wołowe (chyba 3-4 kilo)
- Bekon w plasterkach (kilka paczek)
- Cebula czerwona (ok 1 kg)
- Ser plasterkowy (kilka opakowań o smaku goudy, emmentalera lub obu)
- Przyprawy: sól, pieprz, papryka ostra, czosnek granulowany, przyprawa do mięsa mielonego, cukier, kurkuma, curry
- Ocet- najlepiej winny
- Musztarda, keczup pikantny, majonez (najlepiej kielecki)
- Ziemniaki
- Mleko (mały kartonik)
Z keczupu i majonezu robimy sos- proporcje 1:1.
Bekon wrzucamy na patelnię i smażymy na złoto-brązowo (czyli tak, jak powinien wyglądać pyszny bekon ;) )
Teraz czas na konfiturę z czerwonej cebuli. Cebulę kroimy w piórka, smażymy na patelni na małym ogniu, dodajemy sól (niewiele), pieprz, cukier i ocet. Jak powinna smakować? Cebulowo, słodko, lekko kwaskowo i pieprznie. Sami będziecie wiedzieć kiedy Wam smakuje ;)
Ok... Mamy wszystko. Prawie. Możemy zacząć składać tort! :)
Wystygnięte mięsne biszkopty przekrawamy wpół i przekładamy:
Wystygnięte mięsne biszkopty przekrawamy wpół i przekładamy:
- biszkopt
- sos
- bekon
- biszkopt
- konfitura
- biszkopt
- ser plasterkowy
- bekon
- ser plasterkowy
- sos
- biszkopt
- sos
- ser plasterkowy
Gotowe!
Teraz "krem"...
Teraz "krem"...
Gotujemy ziemniaki, gnieciemy, dodajemy mleko, trochę curry i kurkumy- przyprawy mają dać kolor. Mleka dajemy tyle, żeby puree było smarowalne. Czekamy chwilę, żeby wystygło i kiedy będzie letnie, nakładamy go drewnianą łopatką na tort i wygładzamy... Teraz nasze dzieło jest skończone! :)
Smacznego! :)