Składniki (dla 3 osób):
- opakowanie grubego makaronu (penne, świderki, tagliatelle itd.)
- 3 filety z kurczaka
- 30 dag pieczarek
- 1 duża cebula
- duża śmietana 18%
- 20 dag startego żółtego sera
- przyprawy: pieprz ziołowy, czosnek granulowany, papryka słodka, sól, pieprz, majeranek, sos sojowy, przyprawa do kurczaka
- olej, oliwa z oliwek i łyżka masła do smażenia
Gotujemy makaron według instrukcji z opakowania. Pieczarki kroimy w półplasterki, cebulę w piórka, a kurczaka w kostkę. Mięso zalewamy łyżką sosu sojowego, przyprawiamy papryką, czosnkiem i przyprawą do kurczaka. Na jednej patelni rozgrzewamy olej i smażymy na niej mięso, na drugiej oliwę z masłem i smażymy cebulę.
Gdy cebula zmięknie dodajemy pieczarki, przyprawiamy solą, pieprzem i majerankiem.
Kiedy cebula i pieczarki są już miękkie, dodajemy podsmażonego kurczaka. Sos przygotowany ze śmietany, startego sera, pieprzu i czosnku granulowanego dodajemy na patelnię, dokładnie mieszamy i zostawiamy na ogniu przez ok. 7 minut.
Podajemy z makaronem ugotowanym al dente.
Smacznego!
Pyszny, sycący obiad :) Takie właśnie lubię.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kluski... w ogóle- mam dla Was przepis do wypróbowania- taki na śniadanie, zamiast pieczywa :) rodzicom, mężowi i teściowej bardzo smakowało :) Jedliście kiedyś muffinki na śniadanie? :)
OdpowiedzUsuńChcemy ten przepis :D
OdpowiedzUsuńale apetyczne danie ;)
OdpowiedzUsuńto są moje smaki!:) Pycha:)
OdpowiedzUsuńWygląda znajomo :) Ale jedząc przez 5 dni z rzędu sos śmietanowo-serowo-cebulowy z pieczarkami z dowolną konfiguracją mięsa idzie się znudzić :D
OdpowiedzUsuńNieprawda! Jak się znudzi pieczarkowo-serowo-śmietanowy to się go modyfikuje do cebulowo-serowo-jogurtowego i jedzie dalej. ;p A w ogóle to ten sos pieczarkowy najlepszy jest z karkówką pani Ciepielewskiej i ziemniakami. ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki sos:))))))))))))
OdpowiedzUsuńNo po prostu bajka:))
Zapraszam do siebie na prostsza wersję pieczarkową-śmietanową:)
Oczywiście jesteś obserwowana:)
http://kuchareczkamala.blogspot.com
To całkiem jak danie, które przyrządziłam mężowi w 1954-tym na 10-tą rocznicę ślubu...! A może ugotujemy je wspólnie? Pisz śmiało, o wszystkim... : www.gieniacozmienia@jeszczemoge.pl
OdpowiedzUsuńWłaśnie testuję :-) troche za dużą porcję sobie zrobiłam jak dla jednej osoby, ale jest pyszne :-) dzięki :-)
OdpowiedzUsuńzrobilam ..smakowało wszystkim ..w rodzcinie ..będę częściej taki pyszny sosik robić :)
OdpowiedzUsuńwłasnie konsumuję...hmmmm przepyszne:)))
OdpowiedzUsuńmniam mniam :P to już mam pomysł na obiadek, dziękuję za inspiracje! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńduża śmietana tzn o jakiej pojemności?
OdpowiedzUsuńok. 360ml :) smacznego!
OdpowiedzUsuńTo ma być zwykła śmietana 18%? czy śmietanka 18% (te w wersji z kartonika są słodsze)?
OdpowiedzUsuńZwykła 18% z kubka. My używamy zwykle "Piątnicy"
UsuńCo robić, żeby ten sos nie zważył się ?
OdpowiedzUsuńSzczerze? Nie mamy pojęcia... my przed wlaniem śmietany zmniejszamy ogień na mały, a potem wlewamy śmietanę wymieszaną ze startym serem i mieszamy dopóki sos nie będzie wyglądał OK ;)
UsuńTo może być kwestia śmietany. Używamy tej z Piątnicy :)