W Internecie spotkałem się z mnóstwem skopiowanych jeden z drugiego przepisów, więc mój jest nieco inny.
Składniki (dla 2 głodnych osób):
- 4 duże tortille pszenne
- podwójna pierś z kurczaka
- 2 nieduże papryki: czerwona i zielona
- marynowane papryczki jalapenos
- żółty ser ( powinien być cheddar)- kostka zbliżona wielkością do kostki masła
- sok z połowy cytryny, pieprz, oregano, czosnek granulowany, olej- do marynaty
Pierś z kurczaka kroimy. Ja oddzieliłem "polędwiczki", a samą pierś kroiłem wzdłuż, żeby nie była bardzo gruba. Gotowe filety wsadzamy do naczynia, dodajemy sok z połowy cytryny, oregano, czosnek (niewiele), pieprz (można dodać np. przyprawy do dań meksykańskich) i olej. Mieszamy, żeby mięso równo się pokryło marynatą i odstawiamy.
Paprykę kroimy na niewielkie kawałki (u mnie ok. 2x2cm), jalapeno siekamy na półplasterki. Ser ścieramy na tarce na grubych oczkach.
Kurczaka smażymy na dobrze rozgrzanej patelni (najlepiej grillowej) ok. 2-3 minut na stronę, by doszedł w środku, ale zachował soczystość. Nie przejmujcie się, jeśli kurczak zacznie się mocno brązowić- to tylko marynata. Podstudzonego kurczaka kroimy w kostkę.
Na patelnię postawioną na średnim ogniu kapiemy 2 kropelki oleju, rozprowadzamy po całej powierzchni, kładziemy tortillę. Teraz śmiało zasypujemy ją serem, układamy na nim kurczaka, paprykę, po czym kładziemy jeszcze jedną warstwę sera. Przykrywamy to drugim pszennym plackiem i przykrywamy patelnie pokrywką. Po dwóch minutach odwracamy całość (pomocny będzie talerz) i zostawiamy na jeszcze minutę.
Gotowe! My zjedliśmy nasze quesadillas z dorwanym na tygodniu meksykańskim sosem do burritos, ale inne na bazie pomidorów też będą dobre. Smacznego!
Ach, uwielbiam! Szybkie, w miarę tanie i sycące. ;)
OdpowiedzUsuń